Portal lubelskapilka.pl rozmawia z królem strzelców lubelskiej klasy B (gr. III) Dariuszem Wojciechowskim.
***
= Jak ocenisz jesienne rozgrywki w grupie trzeciej?
= Moim zdaniem były ciekawsze – szczególnie dla nas – niż poprzednie, kiedy graliśmy w grupie II-szej. Przede wszystkim poznaliśmy nowe boiska i obiekty sportowe, nowe drużyny, nowych kibiców. A i sportowe nie było źle – okazało sie, że osiągnęliśmy niezły poziom i wśród nowych rywali szło nam dobrze. Dodaje jednak, że to iż teraz prowadzimy o niczym nie świadczy, bo zdarza się, że wiosną drużyny wybiegają w innych składach, grają lepiej – z determinacją walczą o cel. Dla jednych celem jest to na przykład miejsce w pierwszej piątce, dla innych ogranie lidera…
= Jesteś najlepszym strzelcem w grupie III, wśród innych liderów strzelców we wszystkich klasach B woj. lubelskiego lepszy jest tylko Rafał Dryk – podobnie jest w klasyfikacji open…
= Tak się jakoś złożyło, ale ubiegłej jesieni było podobnie, a wiosną byli lepsi ode mnie. W każdej chwili do składu może wskoczyć nieznany szerzej junior – w Krężnicy błysnął Przemek Zdeb – chłopak ma papiery na granie.
= Który mecz był dla ciebie najważniejszy, najlepszy?
= Zdecydowanie ostatni i wyjazdowe zwycięstwo na Kadetem Lisów, bezpośrednim sąsiadem w tabeli. Bramka, którą zdobyłem na 2:0 była – moim zdaniem – nasza najważmniejsza bramka w rozgrywkach. Dała nam 3 punkty i ustawiła mecz, bo później straciliśmy gola kontaktowego… Gdyby ten gol padł przy stanie 1:0, mogło byc różnie… Współautorstwo przy jego zdobyciu mają Krzysztof Zagajski i wspomniany Przemek Zdeb. Tak uzbierałem „oczko” – 21 bramek.
= Gdyby się pojawiła szansa wygrania rozgrywek, czy zespół będzie stać finansowo grać w klasie A?
= To już sprawa zarządu – my wychodzimy żeby wygrywać, strzelać gole, pomagać młodzieży wchodzić w dorosłą piłkę. Naprawde sprawia nam frajdę rywalizacja i gra. Sam się nie spodziewałem, że tak bardzo będzie mnie cieszyć obserwowaniem postępów w grze dużo młodszych kolegów. W gminie Niedrzwica role są podzielone – najważniejszy jest Orion. Nasz zespół, gra aby wygrywać i przygotowywać młodzież do gry wśród dorosłych. Spełniamy też ważną rolę społeczna i nie trzeba przypominać jaką… Powiem tylko, że pokus jest wiele i będzie wiecej. Piłka jest dla tych pokus skuteczną konkurencją…
rd