Udanie zakończyli okres przygotowawczy do rundy wiosennej piłkarze Tomasovii, którzy na naturalnym boisku w Suścu pokonali IV-ligową Huczwę Tyszowce 2:1. Końcowy rezultat sugerowałby, że gra była wyrównana, jednak wynik nie odzwierciedla wydarzeń na boisku. Od pierwszego do ostatniego gwizdka inicjatywa należała do graczy „niebiesko-białych”, a tak niski wynik podopieczni Jacka Paszkiewicza zawdzięczają nonszalancji strzeleckiej piłkarzy z Tomaszowa oraz dobrze broniącemu golkiperowi Radosławowi Wosiowi.
Pierwsza część spotkania nie przyniosła efektów bramkowych, choć okazji bramkowych nie brakowało graczom III-ligowca, zawodnicy z Tyszowiec mimo ambitnej postawy na boisku nie potrafili zagrozić świątyni strzeżonej w I połowie przez Łukasza Bartoszyka. Pierwszą okazję Tomasovia miała już w 5 minucie, kiedy dośrodkowania z prawej strony boiska nie potrafił zamknąć Bartosz Jamroż. Następna okazja nadarzyła się cztery minuty później, gdy po rzucie wolnym z lewej strony piłka dotarła pod nogi Norberta Raczkiewicza ten oddał mocny strzał, ale niestety dla sympatyków TKS był on niecelny. To nie zniechęciło graczy Bohdana Bławackiego i nadal próbowali oni sforsować obronę Huczwy.
Foto: Robert Wawryca
W 18. minucie strzał zza pola karnego zdecydował się Igor Łuc , ale uderzył w sam środek bramki, gdzie stał golkiper. Siedem minut potem w bardzo dobrej sytuacji po zagraniu piłki przez Patryka Słotwińskiego znalazł się Igor Paskiw, lecz jego strzał z woleja nie trafił do celu. Pozostałe minutyto w dalszym ciągu szturm zespołu z Tomaszowa Lubelskiego, ale albo zawodziło tzw. ostatnie podania, albo strzały mijały światło bramki. Druga część gry nie przyniosła zmiany obrazu gry, ale przynajmniej garstka widzów była świadkami goli. Pierwszy padł w 59. minucie, kiedy to Łukasz Chwała posłał długą piłkę ze swojej połowy w pole karne do Paskiwa, a ten wprawdzie na raty pokonał bramkarza zdobywając prowadzenie dla tomaszowskiej drużyny. Drugiego gola obejrzeliśmy w 63. minucie. Wtedy to na strzał z dalszej odległości zdecydował się Paweł Zatorski, piłka podskoczyła na nierównym boisku przed interweniującym bramkarzem i wpadła do siatki. Gdy wydawało się, że dalsze gole dla wyżej notowanego rywala to tylko kwestia czasu, to gola zdobyli piłkarze Huczwy. W 70. minucie fatalny błąd popełniła defensywa Tomasovii, która nie upilnowała Wojciecha Kaniewskiego, a ten będąc oko w oko z Piotrem Waśkiewiczem, ze spokojem skierował piłkę do siatki. To był tym samym ostatni gol tego meczu, dalsze próby Tomasovii nie przyniosły pożądanych efektów bramkowych.
Foto: Robert Wawryca
Podsumowując to spotkanie zacznijmy wpierw od pokonanych. Zespół trenowany przez byłego gracza m.in Tomasovii Jacka Paszkiewicza zagrał na tyle, na ile było go stać na dziś. Woli walki i ambicji na pewno nie można odmówić piłkarzom z Tyszowiec, ale to było zdecydowanie za mało na podopiecznych Bohdana Bławackiego którzy górowali nad IV – ligowcem doświadczeniem i umiejętnościami czysto piłkarskimi. Po ostatnich trzech meczach sparingowych sympatycy tomaszowskiego klubu byli zapewne zaniepokojeni ilością straconych bramek, jednak jak pokazał wczorajszy mecz wszystko zmierza w dobrym kierunku i zespół po przemęczeniu ciężkimi treningami wygląda coraz lepiej. Ale niewątpliwie musi się ustrzec on takich błędów jak ten z 70.minuty, bo tym razem jedyny błąd w defensywie nie kosztował wiele, lecz podczas spotkań ligowych może kosztować to stratę tak potrzebnych zespołowi punktów.
Huczwa: Woś – Orzechowski, Anioł, Gałan, Sioma – Karwacki, Antoniuk, Kaniewski, Iwanicki – Mac, Cieślik. Oraz: Paweł Maliszewski, Hałasa, Mruk, Mroczka, Materna, W. Kaniewski, Sikora, Błaszczuk, D. Sak, P. Sak.
Sędziowie: Arkadiusz Łaszkiewicz (Główny), Rafał Łyś i Bartosz Kapłon (liniowi)
źródło: własne
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są tylko i wyłącznie prywatnymi opiniami czytelników serwisu. Redakcja zastrzega sobie jednocześnie prawo do usuwania komentarzy zawierających treści niecenzuralne, rasistowskie, antysemickie, nawołujące do przemocy, obraźliwe w stosunku do osób uczestniczących w dyskusji, osób publicznych, instytucji itp., komentarzy nie związanych z tematem artykułu, zawierających treści reklamowe, czy też treści znacząco odbiegające od ogólnie przyjętych norm społecznych.
– To olbrzymi honor założyć koszulkę Hetmana – mówi w rozmowie z kshetman.pl, Branko Rasic, były zawodnik takich klubów jak Crvena Zvezda, Unia Janikowo, Świt Nowy Dwór Mazowiecki a przede […]
Przemysław Banaszak zagrał w meczu Widzewa Łódź z Błękitnymi Stargard (4:2) od pierwszej minuty. Jednak na boisku spędził tylko pierwszą połowę. Jak ocenił spotkanie?- Dość specyficzny mecz. Po pierwszej połowie […]
Dziennikarz naszego portalu całkowicie podważył sens jedenastek po dogrywkach już kilka lat temu – Sepp Blatter w 2012 roku szuka alternatywy… W maju 2009 roku na łamach magazynu Futbol ukazał się wywiad […]
Tymczasem nie ma Bohaterów obrony karnych podczas EURO. Ale na pewno będą – przypominamy – ostatnim pechowcem był Ashlry Cole z Anglii. A bożyszcze do dziś pozostaje Antonin Panenka. A […]
lubelskapilka.pl rozmawia z Tomaszem IWANEM, trenerem medalistów z UKS Jedyna Krasnystaw podczas zakończonego niedawno turnieju „Z podwórka na stadion o puchar TYMBARKU”! Po prosu dobrze się bawiliśmy… +++ * Jako […]
Bliższe poznanie Huczwy to chyba nowa rubryka reporterska na stronie Huczwy Tyszowce. Przypomina naszą rubrykę „krótkie pytanie, krótka odpowiedź” . Co tam przypomina, jest lepsza. Reporter z Tyszowiec „wezwał na […]
Jak dobrze zbilansować dietę u aktywnego dziecka? Co zwracać uwagę przy tworzeniu jadłospisu? Czy słodycze faktycznie są tak szkodliwe dla dzieci? Na te i inne pytania odpowiada Wojciech Zep, dietetyk […]
= Nasz ostatni „kontakt” polegał na wzmiance: Cytat: „Wychowanek Ruchu Izbica, a później zawodnik AMSPN Hetman Zamość, Startu Krasnystaw, Polonii Warszawa, Mazura Karczew czy Stali Kraśnik. Tomasz Tchórz – od […]
Rozmowa ze Zbigniewem MASTERNAKIEM – pierwszym laureatem nagrody „Piłkarska Osobowość Lubelszczyzny 2015” *** = W 2016 portal sportowy przyznał nagrodę „Piłkarska Osobowość Roku 2015” Zbigniewowi Masternakowi. Wielu może się to […]
Roman Kołtoń – dziennikarz i komentator sportowy. Znany z pracy w „Piłce Nożnej”, „Przeglądzie Sportowym”, czy udziału w programie „Cafe Futbol” emitowanym na antenie Polsatu Sport. Rozmawiamy o mediach społecznościowych, […]
***Tak jak zapowiadaliśmy wcześniej***
Przedstawiamy listę lubelskich medalistów mistrzostw juniorów – od mistrzostw Polski do mistrzostw Europy. Systematycznie będziemy też dodawać do nazwisk linki, gdzie można będzie się zapoznać z biografiami i publikacjami o medalistach. Będziemy też przedstawiać pozyskiwane fotografie i wycinki o piłkarzach. Zarówno archiwane jak i współczesne. Na zdjęciu powyżej Ryszard Wnuk – przed wojną junior Unii Lublin. Opowiadał innym i spisał okoliczności tamtego sukcesu.
Mistrzostwa Polski juniorów 1939 – Warszawa (finał). Złoty medal dla UNII Lublin.